Niedziela 9 czerwca, upał, upał i jeszcze raz upał. Nie mogło być inaczej, bo przecież to VI Rajd Rowerowy po Gminie Zielonki. Kto już z nami był, ten wie o co chodzi, nowi uczestnicy szybko się przekonają, że Rajd Zielonki i żar z nieba są nierozłączną parą.

Tradycyjnie Klub 80 Rowerów wziął w nim udział.

Zbiórka na Placu Wolnica była o godzinie ósmej, gdzie pojawiło się 30 śmiałków, którzy postanowili sprawdzić swoje siły w dość wymagającej trasie rajdu.

Po kilku słowach wyjaśnienia gdzie jedziemy, co nas czeka i przypomnieniu zasad ruchu drogowego, dotyczących tak licznej grupy rowerzystów, zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie i ruszyliśmy w stronę Zielonek. Było dość wcześnie więc wyjazd z miasta był sprawny i szybki.

Kiedy dotarliśmy na miejsce startu, na boisko KS Zieleńczanka, zajęliśmy sobie miejsca na przygotowanych leżakach i poszliśmy odebrać swoje pakiety startowe. W skład pakietu wchodził m.in. numer startowy, bloczek na posiłek, mapa Gminy Zielonki i pamiątkowa koszulka, a wszystko to zapakowane w gustowne "firankowe" woreczki.

Tegoroczny VI Rajd Rowerowy po Gminie Zielonki, odbywał się pod hasłem "Pokolenie Wolności 1989" (30-lecie wolnych wyborów). Z tej okazji organizatorzy przygotowali wystawę zabytkowych aut i eksponatów z czasów PRL-u. Dla niektórych były to wspomnienia, ale dla młodszych uczestników rajdu telefon z tarczą był "niezwykłym zjawiskiem".

Zbliżała się godzina startu, murawa boiska coraz bardziej zapełniała się rowerzystami. Byli mali i duzi, młodsi i starsi miłośnicy dwóch kółek. Bardzo nas to cieszy, że rodzina rowerzystów jest tak liczna.

Punktualnie o godzinie 11, zgodnie z planem nastąpił start pierwszej grupy rajdu na dłuższą 30 km trasę. Uczestników rajdu było około tysiąca, dlatego startowaliśmy podzieleni na kilka grup dla naszego bezpieczeństwa na drodze.

O godzinie 11:15 ruszyła kolejna grupa rajdu na krótszą (co nie znaczy łatwiejszą) trasę 13 km.

Jak to zwykle bywa w rajdach, każdy swoim tempem, w tym ogromnym słońcu pokonywał kolejne kilometry.

Na mecie czekały na nas medale i satysfakcja z ukończenia rajdu. Odpoczywając i konsumując posiłek przygotowany przez organizatorów, z nadzieją czekaliśmy na wylosowanie naszych numerów startowych w loterii. Udało się, sporo nagród trafiło do naszych Klubowiczów. Gratulujemy wszystkim!

Oficjalna część rajdu zakończyła się około godziny 14:30. Grupa naszych "niezniszczalnych" Klubowiczów, którym było mało rajdu, postanowiła zrobić sobie jeszcze kolejny trip. Niektórzy udali się do domów, a niewielka grupa 80-rowerów została do końca imprezy, czekając na gwiazdę wieczoru Lady Pank.

 

Razem pokonaliśmy 50 km. Jednak ze względu na rekordową ilośc osób z klubu na rajdzie wpisujemy sobie punkty razy 2! czyli 100. Taka nagroda za ten gorący dzień i rekordową ilość osób. http://bit.ly/2UwVIW0

Dziękujemy wszystkim za wzięcie udziału w Rajdzie i do zobaczenia na kolejnych wyjazdach!